
Przepisy ruchu drogowego są z roku na rok coraz bardziej zaostrzane, a kierowcy – niekoniecznie zawsze tak samo uważni. O otrzymaniu mandatu nie zawsze świadczy jedynie brak doświadczenia, brawura czy zwyczajna niechęć do stosowania się do przepisów. Czasem zostajemy ukarani nawet w przypadku, kiedy jakaś sytuacja zostaje na nas wymuszona lub gdy zdarza nam się po raz pierwszy. Nie zawsze również zgadzamy się z decyzją policjanta. Na szczęście przysługuje nam prawo do odmówienia przyjęcia mandatu.
Co się dzieje potem?
Policjant zwykle przypomina, że możliwe jest nieprzyjęcie nałożonego mandatu oraz że w takiej sytuacji sprawa zostaje skierowana do sądu. Jeśli cała sytuacja została nagrana, szanse na wygranie sprawy są małe, jednak jeśli nic nie zarejestrowało przypadku, a ty czujesz się poszkodowany, zawsze warto walczyć o swoje. W takim wypadku przyda się jednak adwokat, jego doświadczenie oraz pomoc.
Czy można stawać przed sądem bez adwokata?
Oczywiście, że jest to możliwe, jednak jest też raczej bezsensowne. Pewny prawnik jest w stanie bowiem odpowiednio wcześnie poinstruować, jak może wyglądać przebieg takiej rozprawy, jakie są szanse oraz jakie zagrożenia w związku z całą sprawą. To również od niego możesz dowiedzieć się wszystkich istotnych informacji oraz ewentualnych dalszych kroków postępowania. Nie szukaj jednak byle gdzie – jeśli chcesz mieć pewność, że trafiasz w odpowiednie ręce, koniecznie skorzystaj z opinii innych użytkowników.
Ciekawe, czy takie sprawy faktycznie można wygrać w sądzie.
To chyba musiałby być naprawdę dobry prawnik, żeby się udało wygrać w sądzie z mandatem 😀